JAK PRZETRWAĆ PODRÓŻ Z CHOROBĄ LOKOMOCYJNĄ?
Przed podróżą:
Wyśpij się. Zregenerowany organizm lepiej radzi sobie ze skutkami choroby lokomocyjnej.
Zjedz lekkie śniadanie. Powinieneś odczuwać po nim lekki niedosyt, ale nie możesz być głodny ani przejedzony. Nie pij mocnej kawy ani herbaty, gdyż drażnią śluzówkę żołądka i mogą powodować zaostrzenie objawów. Pamiętaj, że imbir ma właściwości przeciwwymiotne. Możesz zetrzeć odrobinę świeżego kłącza, wrzucić do herbaty i posłodzić miodem.
Na godzinę przed wyjazdem zażyj Aviomarin lub inny środek zapobiegający mdłościom i wymiotom podczas jazdy. Leki te osłabiają koncentrację, więc możesz odczuwać senność. Pamiętaj, że po ich zażyciu nie wolno prowadzić auta!
W czasie podróży:
Staraj się usiąść na miejscu obok kierowcy, w autobusie nie zajmuj siedzeń umieszczonych bezpośrednio nad osią kół, w samolocie rezerwuj miejsca przy oknie. Gdy tylko możesz decyduj się na podróż pociągiem. Spacerowanie po korytarzu łagodzi objawy kinetozy. Najlepiej będziesz się czuł, gdy sam wsiądziesz za kierownicę. Skupienie na prowadzeniu auta niweluje dolegliwości.
Miej zawsze pod ręką butelkę wody mineralnej. Pij powoli, małe ilości (na raz nie więcej niż 200 ml płynu).
Kiedy zgłodniejesz, zjedz wcześniej przygotowaną przekąskę. Ważne byś się nie najadał, ale zaspokoił głód.
Zapewnij sobie stały dopływ świeżego powietrza. Gdy jedziesz samochodem rób częste postoje, w autobusie czy pociągu otwórz okno.
Nie czytaj książek, nie patrz przez boczną szybę ani pod nogi. Wpatruj się w jakiś odległy punkt na horyzoncie.
Słuchaj muzyki, postaraj się zdrzemnąć. Zajmij się rozmową z towarzyszami podróży. Zrób wszystko, by nie myśleć o złym samopoczuciu.
Zaopatrz się w imbirowe tabletki do ssania. Jeśli podróż jest długa, zażyj kolejną dawkę Aviomarinu.
Jak złagodzić skutki wielogodzinnej podróży?
Planując urlop w zakątku odległym od miejsca zamieszkania należy zastanowić się nad komfortem naszej podróży. Często po wielogodzinnej wycieczce wybranym środkiem lokomocji dokucza nam ból i zawroty głowy, zmęczenie mięśni, opuchlizna kończyn, mdłości. By lepiej znieść podróż w czasie upałów warto zaplanować wyjazd na wczesne godziny poranne lub wieczór, gdy nie jest już tak gorąco. Jeśli podróżujemy samochodem, co dwie godziny powinniśmy robić przerwy na postój. Najlepiej wśród zieleni, w lesie. Unikajmy zatrzymywania się na ruchliwym parkingu, przy stacji benzynowej. Przespacerujmy się, zjedzmy przygotowany wcześniej posiłek. Dobrze by był sycący, ale nie ciężkostrawny. Pełny żołądek sprzyja mdłościom podczas jazdy. Gdy podróżujemy publicznym środkiem lokomocji i nie możemy sami decydować o przerwach, zadbajmy o dostęp świeżego powietrza. Bezwzględnie powinniśmy otworzyć okna, inaczej będziemy mieli uczucie duszności, mogą pojawić się także mdłości. Jak najczęściej wstawajmy ze swoich miejsc, wychodźmy z przedziału, spacerujmy po korytarzu. By zapobiec bólom karku wynikającym z przyjmowania niefizjologicznej pozycji podczas podróży, zaopatrzmy się w specjalną poduszkę tzw. rogalik, która zapobiegnie przeciążeniu mięśni szyi i uchroni nas od bólu. Zawsze miejmy pod ręką butelkę z wodą mineralną. Pijmy często, małymi łyczkami. Chusteczki nawilżane i woda termalna w areozolu przydadzą się do odświeżenia rąk i twarzy. Na czas podróży ubierzmy się w ubrania niekrępujące ruchów, wykonane z naturalnych materiałów, na przykład lnu. Pamiętajmy także o przewiewnym obuwiu. Przydatne mogą być zatyczki do uszu oraz tabletki przeciw chorobie lokomocyjnej. By umilić sobie czas podróży zabierzmy ze sobą ciekawą książkę, odtwarzacz muzyki lub porozmawiajmy z towarzyszącymi nam osobami.